W przypadku osób prawnych przepisy bilansowe i podatkowe nie umożliwiają obecnie podwyższenia wartości niedoszacowanych składników majątkowych. Art. 31 ust. 3 ustawy o rachunkowości stanowi, że wartość początkowa i dotychczas dokonane od środków trwałych odpisy amortyzacyjne lub umorzeniowe mogą, na podstawie odrębnych przepisów, ulegać aktualizacji wyceny. Aktualizacja ta w przeszłości dokonywana była zawsze na podstawie przepisów wykonawczych w oparciu o wskaźniki ustalone przez Prezesa GUS, z tym że jeżeli wycena w oparciu o te wskaźniki nie doprowadzała wartości początkowej środków trwałych do ich aktualnej wartości rynkowej, jednostka miała prawo wycenić te aktywa na poziomie znanej jej wartości rynkowej. Ostatnia przecena majątku (ze względu na znaczące skutki podatkowe - podwyższenie amortyzacji) dokonana była jednak w 1995 r. i mimo (a może właśnie z powodu) bardzo znaczącego niedoszacowania całego majątku pochodzącego z lat poprzedzających tę przecenę nic nie wskazuje na to, by minister finansów wykorzystał udzieloną mu delegację zawartą w art. 15 ust. 5 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, dotyczącą zarządzenia aktualizacji. Jest to zresztą niemożliwe ze względu warunek zwarty w tym przepisie. Otóż aktualizacja ta może być zarządzona, jeżeli wskaźnik wzrostu cen nakładów inwestycyjnych w okresie trzech kwartałów w roku poprzedzającym rok podatkowy w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego przekroczy 10% (czyli rok do roku, a nie w rachunku narastającym, co wydaje się rozwiązaniem całkowicie nielogicznym).

Sytuacja taka nie jest w moim przekonaniu zgodna z Międzynarodowymi Standardami Rachunkowości. § 29 MSR 16 "Rzeczowy majątek trwały" stanowi, że po początkowym ujęciu majątku trwałego jako składnika aktywów należy go wykazywać w wartości przeszacowanej, zaś przeszacowania należy przeprowadzać na tyle regularnie, aby wartość bilansowa nie różniła się w sposób istotny od wartości, która zostałaby ustalona przy zastosowaniu wartości godziwej (czyli w zasadzie wartości rynkowej) na dzień bilansowy. Jednak zgodnie z art. 10 ust. 3 ustawy o rachunkowości standardy międzynarodowe mogą być stosowane tylko w sprawach nieuregulowanych prawem krajowym (ustawą, standardami), a taka sytuacja nie ma w tym przypadku miejsca. Aspekt fiskalny zagadnienia powoduje, że moim zdaniem nie należy w najbliższym czasie oczekiwać dostosowania polskich przepisów do ww. standardu.

W konsekwencji, podwyższenie wartości aktywów nie jest możliwe przez czynności rachunkowe podejmowane wewnątrz jednostki. W grę wchodzić może natomiast np. leasing zwrotny (w przypadku leasingu finansowego przedmiot leasingu traktowany jest na równi z innymi aktywami i odpisów amortyzacyjnych dokonuje leasingobiorca). Leasing zwrotny pozwala poza tym na poprawę płynności, jednak należy zwrócić uwagę, że w momencie sprzedaży firmie leasingowej składnika majątku mającego być przedmiotem takiej umowy, powstaje dochód podatkowy (do opodatkowania jest różnica pomiędzy wartością wynikającą z faktury wystawionej na firmę leasingową a wartością netto danego składnika majątkowego, wynikającą z ksiąg), tak więc korzyści występują w największym stopniu u podatnika, który nie płaci w danym momencie podatku dochodowego.

W przypadku ujawnienia środków trwałych wytworzonych tzw. sposobem gospodarczym możliwe jest ich wprowadzenie do ewidencji i amortyzowanie (bilansowe i podatkowe), jednak równocześnie należy korekty dokonać korekty zeznań (zapłata podatku z odsetki) za te lata poprzednie, za które podatek dochodowy nie uległ jeszcze przedawnieniu.