W ostatnim czasie pojawiły się kontrowersyjne moim zdaniem opinie dotyczące składek na Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych w przypadku zatrudniania członków rodziny w charakterze pracowniczym lub współdziałania z nimi jako z osobami współpracującymi. I tak np. można spotkać się z opinią, iż przedsiębiorca nie opłaca składek od wynagrodzeń wypłacanych zatrudnionemu małżonkowi lub krewnym i powinowatym, zgłoszonym do ubezpieczeń w charakterze pracownika (np. A.Dudek, Gazeta Podatkowa nr 11/2006, przy czym jest to sprostowanie wcześniejszej, błędnej jakoby, informacji tej samej autorki). Argumentem uzasadniającym tę tezę miałoby być brzmienie przepisów art. 5 ustawy z dnia 29 grudnia 1993 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy. Moim zdaniem stanowisko to jest błędne. Należy zwrócić uwagę, że faktycznie zgodnie z ust. 1 tego artykułu przepisy ustawy stosuje się do pracowników niewypłacalnego pracodawcy, jego byłych pracowników oraz członków rodziny zmarłego pracownika lub byłego pracownika uprawnionych do renty rodzinnej, zaś na podstawie ust. 3 przepisów ust. 1 nie stosuje się do małżonka pracodawcy, a także jego krewnych i powinowatych. Jednak istotne jest, że ust. 1 mówi o pracownikach niewypłacalnego pracodawcy. Wyraźnie chodzi więc o przepisy regulujące kwestie świadczeń dla pracowników takich zakładów. Nie miałoby zresztą żadnego sensu stwierdzenie, że przepisy ustawy odnoszą się nie tylko do pracowników niewypłacalnych pracodawców, lecz do wszystkich pracodawców. Zasada prawidłowej legislacji zakłada bowiem, że ze względu na równość wobec prawa, określone uzasadnione odstępstwa od tej zasady należy wskazać w ustawie. Stwierdzenie, że ustawa dotyczy (albo raczej może dotyczyć) wszystkich obywateli, jest bowiem oczywistością. Z drugiej strony taką samą oczywistością, biorąc pod uwagę cel ustawy, jest że uprawnienia z niej wynikające dotyczą pracowników zatrudnionych przez pracodawców niewypłacalnych, a nie jakichkolwiek pracodawców. Obowiązki pracodawców dotyczące składek regulują natomiast art. 17 - 19 ustawy. W żadnym miejscu przepisy te nie mówią nic o pracownikach. I choć w jakiś sposób pośrednio pracowników one dotyczą, to de facto nie są przepisami dotyczącymi pracowników, bo nie nakładają na nich żadnych obowiązków ani nie dają im żadnych praw, są przepisami dotyczącymi tylko i wyłącznie pracodawców (bo nakładającymi na nich określone obowiązki i określającymi zasady realizacji tych obowiązków). W konsekwencji art. 5 ust. 3 należy rozumieć tylko i wyłącznie tak, że spośród beneficjentów ustawy, a więc spośród pracowników pracodawców niewypłacalnych uprawnionych do skorzystania z praw tą ustawą udzielonych, wyłącza on określoną grupę osób, a mianowicie małżonka a także krewnych i powinowatych wymienionych w ust. 4 tego samego przepisu pracowników będących pracownikami niemającymi statusu osoby współpracującej. Nie można natomiast z treści tego przepisu wywodzić braku obowiązku zapłaty składki na Fundusz od wynagrodzeń tych osób. Względy słusznościowe oparte na rozumowaniu, że skoro dana osoba nie jest uprawniona do świadczeń, to nie powinno się od jej wynagrodzenia uzależniać składki na Fundusz nie mogą być wzięte pod uwagę, bowiem na takiej zasadzie działa szereg innych funduszy, zaś najlepszym przykładem wydaje się być Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, w przypadku którego składka płacona przez pracodawcę - w uproszczeniu mówiąc - jest tym większa, im mniejsze jest zatrudnienie osób niepełnosprawnych, a więc składki od wynagrodzeń danych pracowników płacone są jakby właśnie dlatego, że nie są one osobami niepełnosprawnymi, czyli beneficjentami ustawy regulującej te kwestie.
Podobny problem, jak się okazuje, dotyczy osób współpracujących. Przy tym prezentowane jest stanowisko dokładnie odwrotne, tj. że za osoby współpracujące należy opłacać składki na Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (B.Zabieglińska, "Ubezpieczenie społeczne współpracowników osób prowadzących działalność pozarolniczą i zleceniobiorców", Służba Pracownicza nr 1/2006). Stanowisko to jest o tyle istotne, że wyrażone zostało przez głównego specjalistę do spraw normatywnych w Departamencie Ubezpieczeń i Składek Centrali ZUS, w dodatku na łamach miesięcznika wydawanego przez Ministerstwo Gospodarki i Pracy, można zatem spodziewać się tzw. dalszego ciągu. Także w tym przypadku jako argument służy treść art. 5 ustawy, konkretnie zaś ust. 2, który stanowi, że przepisy ustawy dotyczące pracowników stosuje się odpowiednio do osób, które wykonują pracę zarobkową na innej podstawie niż stosunek pracy, jeżeli z tego tytułu podlegają obowiązkowi ubezpieczenia społecznego. W moim przekonaniu również to stanowisko nie wytrzymuje krytyki. Po pierwsze bowiem zarobkowy charakter pracy nie jest warunkiem uznania danej osoby za osobę współpracującą. Takiego warunku nie stanowi definicja osoby współpracującej zawarta w art. 8 ust. 11 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. Tak więc np. małżonek osoby prowadzonej działalność pomagający mu w prowadzeniu tej działalności nie musi pobierać z tego tytułu żadnego wynagrodzenia (i najczęściej tak jest, biorąc pod uwagę małżeński ustrój majątkowy), mimo to jest osobą współpracującą. O ile jeszcze w przypadku małżonków objętych majątkową wspólnością ustawową można byłoby dowodzić, że sam fakt niepobierania wynagrodzenia nie oznacza jeszcze niezarobkowego charakteru pracy (choć moim zdaniem taka interpretacja byłaby nieuzasadnioną interpretacją rozszerzającą, bo prowadzenie firmy przez jednego z małżonków nie oznacza automatycznie, że każda pomoc drugiego małżonka jest pracą zarobkową), o tyle już nieodpłatna praca małżonka w przypadku braku wspólności majątkowej, tym bardziej zaś nieodpłatna praca innych członków rodziny, z pewnością nie może być uznana za pracę zarobkową tylko z tego powodu, że pozostają oni we wspólnym gospodarstwie domowym. W ten sposób więc ww. stanowisko mogłoby dotyczyć co najwyżej sporadycznych przypadków, gdy osoby współpracujące faktycznie pobierają z tego tytułu wynagrodzenie. Po drugie: znów należy odwołać się do treści przepisów ustawy. Art. 5 ust. 2 stanowi, że przepisy ustawy dotyczące pracowników stosuje się odpowiednio do osób, które wykonują pracę zarobkową na innej podstawie niż stosunek pracy, jeżeli z tego tytułu podlegają obowiązkowi ubezpieczenia społecznego. Tak więc tylko przepisy ustawy dotyczące pracowników mogą być odpowiednio stosowane do osób wykonujących pracę. Nie jest możliwe odpowiednie stosowanie przepisów dotyczących pracodawcy (np. dotyczących składek) do pracowników. Gdyby ustawodawca uważał, że wszystkie przepisy dotyczą pracowników stwierdziłby np. jedynie: "Przepisy ustawy stosuje się do osób (...)". Skoro ustawodawca wyraźnie zaznaczył, że chodzi o przepisy dotyczące pracowników, to jest to wyraźne potwierdzenie oczywistej skądinąd tezy, że nie wszystkie przepisy dotyczą pracowników, niektóre dotyczą bowiem pracodawców, wreszcie część z nich nie dotyczy nawet pracodawców (np. art. 12 -15 dotyczące zasad działania Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych). Powtórzmy raz jeszcze: art. 17 - 19, dotyczące składek na Fundusz, nie mówią nic o pracownikach i nie są przepisami dotyczącymi pracowników. Wreszcie po trzecie: art. 18 ust. 1 stanowi, że składki na Fundusz ustala się od wypłat stanowiących podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Jeżeli nie ma więc wypłaty, nie ma podstawy naliczania składek na Fundusz. Nie obowiązuje tu zasada analogiczna do określonej w art. 18 ust. 8 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, stanowiącej że w przypadku osób prowadzących pozarolniczą działalność oraz osób z nimi współpracujących podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe ubezpieczonych stanowi zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż 60% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale. Skoro dla tych kategorii osób ustawa z dnia 29 grudnia 1993 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy nie stanowi specjalnych zasad naliczania składek na Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, niedopuszczalne jest stosowanie jakiejkolwiek analogii, w myśl której składki ustalane byłyby w inny sposób niż wynikający z tej ustawy.
Podsumowując obie kwestie, uważam że:
1) pracodawca zobowiązany jest płacić składki na Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych od członków rodziny, także wymienionych w art.5 ust. 3 i 4 ustawy z dnia 29 grudnia 1993 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy, jeżeli nie posiadają one statusu osoby współpracującej,
2) płatnik nie jest zobowiązany opłacać składki na Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za osoby współpracujące.